0
novart 7 października 2019 17:30
ADB_50_Widok_z_promu.jpg



ADB_51_Widok_z_promu.jpg



ADB_52_Widok_z_promu.jpg



ADB_53_Widok_z_promu.jpg



ADB_54_Widok_z_promu.jpg



Tym razem prom był mniejszy, typowo pasażerski bez możliwości zabrania samochodów i może dlatego wydawało mi się, że płyniemy szybciej. Po niecałych 20 minutach byliśmy na miejscu. Karsiyaki i jego główny deptak wydaje się być bardzo dobrym miejscem zarówno na zakupy – wiele małych i dużych sieciowych sklepów jak i na posiłek, gdyż jest wiele mniejszych i większych knajpek. Mnóstwo ludzi.

ADB_55_Karsiyaka.jpg


Dodaj Komentarz

Komentarze (7)

vivere 8 października 2019 15:53 Odpowiedz
Więcej zdjęć proszę...tu dziś pada a tam tyle słońca...
pabien 8 października 2019 16:11 Odpowiedz
Oj, faktycznie pada :(
olajaw 8 października 2019 17:12 Odpowiedz
I tylko 9st., a w Izmirze było 30 <3
vivere 8 października 2019 22:03 Odpowiedz
novart napisał: Z kronikarskiego obowiązku muszę dodać, że dworzec z którego jechaliśmy i na który wracaliśmy to Uckuyular.A ja dodam że kolejny raz nieoceniona okazała się nawigacja MAPS.ME, która zamiast "Uckuyular" pokazała to:
brunoj 9 października 2019 23:44 Odpowiedz
Fajna relacja, miło powspominać znane miejsca :) Mi w 2013 trafiło się barwnie - protesty, policja bez szczypania pacyfikująca studentów, i inne takie ;-)Za to widok na zatokę z 30 piętra Hiltona w centrum - bezcenny :)
misiatek 10 października 2019 00:11 Odpowiedz
A ja mam lecieć dopiero w maju, pożegnanie takie z taryfą low cost będzie. :)
novart 10 października 2019 00:14 Odpowiedz
Teraz było mega spokojnie, jedyny patrol wojskowy (chyba) był przed Kadifekale. Policję, owszem, było widać, ale bez przesady.I naprawdę, czułem się bezpiecznie nie tylko w centrum.